Modelką - można powiedzieć, że ofiarą tym razem została moja koleżanka ze studiów.
Przyznam, że była bardzo dzielna podczas tego zabiegu i dobrze wczuła się w rolę (pobity kloszard :D)
Efekty widać poniżej, zapraszam :)
Przyznam, że była bardzo dzielna podczas tego zabiegu i dobrze wczuła się w rolę (pobity kloszard :D)
Efekty widać poniżej, zapraszam :)
Na koniec - wspólne pamiątkowe zdjęcie z zajęć...jedno z ładniejszych.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)